Dziś na Stadionie Miejskim KS Legionovia Legionowo podejmowała Stal Stalową Wolę. Zespół zajmujący 4 pozycje w tabeli był niekwestionowanym liderem tego spotkania.
Legionovia postanowiła właśnie na tak silnej drużynie, pokazać, że liczy się w tych rozgrywkach. Zawodnicy z Legionowa nie dość, że nie przestraszyli się przeciwnika, to jeszcze pokazywali raz po raz, że też potrafią kopać piłkę.
Pierwsza połowa to mimo wszystko dominacja zespołu ze Stalowej Woli. Przewaga gości była widoczna przy każdej wyprowadzonej akcji. Na szczęście obrona „Novi” stała na wysokim poziomie, a i celnością Stal dziś nie grzeszyła.

Legionovii zajęło dokładnie 46 minut utemperowanie rywala. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę spotkania, Marek Lendzion, popisał się pięknym strzałem i umieścił piłkę w bramce rywala.
Druga połowa to już bardziej zniecierpliwienie zespołu gości. Nieudane akcje doprowadzały do licznych frustracji, czego obrazem były liczne faule i przewinienia. Legionovia bardzo dobrze się broniła, wyprowadzając też liczne kontry, które mogły „ukąsić” rywala jeszcze bardziej.
Mecz zakończył się wynikiem 1:0. 3 punkty dały Legionovii awans na 8 pozycję w tabeli. Jaką pozycje zajmie „Novia” po zakończeniu 24 kolejki? Tego dowiemy się już jutro.
Razem z kibicami trzymamy mocno kciuki i śpiewamy: „Jesteśmy z Wami! Hej „Novia”, jesteśmy z Wami!”
Słowa uznania należą się też organizatorom. Nie zapomnieli oni bowiem o kibicach. Przed spotkaniem, oraz w jego przerwie zgromadzeni kibice mogli podziwiać występy cheerleaderek z AZS AWF Warszawa.

fot. Bartłomiej Bator