Pomóżmy tej małej kruszynie znaleźć dom – jeżeli nie mamy możliwość sami go przygarnąć, przekażmy informację znajomym.
Kochani, ten mały bączek pilnie szuka dt/ds. Trafił w ręce Kasi Pisarskiej, bo przyniósł jej go syn sąsiadów. Znalazł go w lesie. Na 100% był domowy- nie ma pcheł, wie co to są chrupki, odnajduje się w domu i warczy na moje inne psy. Ma charakterek. Ponad godzinę trzeba go było tulić- trząsł się z zimna i ze strachu. Był u weterynarza – mały ma ok 8-10 tygodni. Obecne miejsce pobytu nie jest przystosowane do szczeniaków, ma milion niezabezpieczonych schodów. Szukamy NA OD DZIŚ doświadczonego z maluchami tymczasu.
Jest trochę niedożywiony, ale naprawdę supermegaextra sympatyczny, jeżeli chcecie uzyskać więcej informacji o Kasi Pisarskiej, dzwońcie po dnumer 883 915 052.
Poniżej można wysłuchać ostatniej audycji „Kącik adopcyjny Kasi”, w której omawialiśmy przypadek malucha.
Część 1:
Część 2: